Minelab GO-FIND 66
Wykrywacz metali Minelab GO-FIND 66 to najwyższy model z budżetowej linii Minelab. Dzięki swoim właściwościom zbliża się do linii X-Terra. A pod względem innowacyjności, dzięki nowym rozwiązaniom w zakresie ergonomii i interakcji z nowoczesnymi gadżetami, przewyższa te detektory.
Krótki opis i zalety.
Biorąc to urządzenie do ręki, od razu poczujesz jakość materiału, z którego jest wykonane. Żerdź została zrobiona w formie teleskopu „kalifornijskiego” (prostego), z odpornego na uderzenia tworzywa sztucznego. Zdecydowano się porzucić klasyczną żerdź w kształcie litery S ze względu na zwartość wykrywacza metalu. Teraz długość złożonego wykrywacza wynosi zaledwie 50 cm, co wypada korzystnie w porównaniu z budżetowymi modelami innych producentów. Z kolei waga tego wykrywacza metalu to zaledwie 1 kg 60 g, co, jak wiecie, budzi szacunek u konstruktorów tego wykrywacza. Teraz nawet dziecko może nim wyszukiwać, bez ryzyka naciągnięcia ścięgien czy kontuzji stawów w wyniku długotrwałych poszukiwań. Warto również zwrócić uwagę na podłokietnik, wykonany z elastycznego tworzywa, pewnie mocujący przedramię podczas poszukiwań. Odnosi się wrażenie, że Minelab tworząc ten model, przeszedł samego siebie. Centrala w tym wykrywaczu metali jest zaprojektowana tak, jak w poprzednim modelu. Po lewej stronie znajduje się wskaźnik modułu bluetooth oraz przyciski regulacji czułości, po prawej - przyciski regulacji głośności głośników oraz wskaźnik podświetlenia wyświetlacza. Przycisk „Find” usytuowany został pośrodku. Za jego pomocą można przełączać się między czterema zaprogramowanymi programami. Nieco poniżej znajduje się przycisk „Pinpoint”, służący do przełączania trybów pracy czujki (na dynamiczny/statyczny). Nad przyciskami znajduje się duży, czytelny ekran, na którym wyświetlane są obrazy rzekomych znalezisk. Wiadomo, że te obrazy są konwencjonalne, ale znacznie ułatwiają życie początkującemu poszukiwaczowi. Dodatkowo na ekranie wyświetlają się obrazy przedstawiające moc sygnału bluetooth, poziom naładowania baterii, głębokość obiektu oraz poziom podświetlenia ekranu. Nad ekranem znajdują się wskaźniki LED dokładności celu („Treasure - View”). Cele „śmieci” są zaznaczone na czerwono, a „dobre” cele na zielono. Jednak w tej kwestii nie powinieneś ślepo ufać maszynie. Ja, w takich przypadkach, staram się trzymać rady „autopsja pokaże” – jak jest sygnał, kop! Chciałbym również zauważyć, że Minelab GO-FIND 66 wykorzystuje czterotonowe dźwięki dotyczące przewodnictwa obiektu. Przedmioty o niskiej przewodności takie jak żelazo są sygnalizowane niskim tonem. Obiekty o średnim przewodnictwie są podzielone na dwie grupy: Medium 1 i Medium 2. Medium 1 zawiera folię, małe i średnie łuski specyficzne. Nie ma sensu mówić osobno o tym, ile kosztuje ta skala, chcę tylko zauważyć, że cena jednej monety może być równa cenie dziesięciu lub dwudziestu najlepszych Gofindów. Środkowa część 2 zawiera: te same łuski, tylko o większym rozmiarze, średniowieczne monety europejskie, które można znaleźć w zachodnich prowincjach naszej rozległej Ojczyzny, oraz złote monety. Obiekty o wysokiej przewodności (srebro, miedź) brzmią wysokim tonem.
Cewka.
Minelab GO-FIND 66 posiada 10-calową kwadratową cewkę Mono, taką samą jak średni model z serii Find, zapewniającą duży obszar pokrycia. Chciałbym jeszcze zaznaczyć, że cewka została wykonana przy użyciu najnowszej technologii, która zapewnia znacznie mniejszą wagę bez utraty sztywności.
Blok sterujący.
Jednostka sterująca nie różni się zbytnio od poprzednich modeli Minelab GO-FIND. Wszystkie te same, wysokiej jakości materiały, są odporne na wstrząsy i zarysowania. Umożliwiono użycie zarówno standardowych baterii alkalicznych AA, jak i ich akumulatorów, co pozwala na znaczne oszczędności. Moim zdaniem GO-FIND 66 to najlepszy wykrywacz metali dla początkujących, łączący to, co najlepsze z przeszłości z nowoczesnymi innowacjami. W końcu została zrealizowana możliwość połączenia wykrywacza metali ze smartfonem. Ponadto dołączono mały bonus w postaci łopatki do poszukiwania skarbów i słuchawek. Myślę, że ten wykrywacz to dobry start w ciekawym hobby.
